Miesięczny plan - maj / Wyzwanie : dłuższe włosy do lata?

Cześć kobietki!
Dzisiaj przychodzę do Was z moim majowym planem pielęgnacji.
Wcześniejsze (marcowy i kwietniowy) nie doszły do skutku, ponieważ miałam urwanie głowy i nie mogłam poświęcić 100%-owej uwagi swoim włosom.
Majowy plan będzie również moim początkiem wyzwania do lata, a mianowicie te dwa miesiące chcę poświęcić głównie na przyśpieszeniu przyrostu. Nie oczekuje na jakieś ogromne efekty,bo po pierwsze to tylko dwa miesiące, a po drugie normalnie rośnie mi około centymetr włosów miesięcznie. :)

Wczesywanie maski :)

Cześć kobietki!

Dużo słyszałam na temat wczesywania odżywki we włosy,ale jakoś nie mogłam się do tego przekonać. W końcu mokre włosy są bardziej podatne na uszkodzenia.
Nie mniej jednak, moja ciekawość zwyciężyła! Jak się sprawdził ten sposób? Zapraszam do czytania.


Mieszanie maski/odżywki (emolienty-humektanty-proteiny)

Cześć kobietki!
Przy używaniu różnych masek/odżywek,staram się uważać na to,by nie przesadzić w ich ilości.
Gdy tak się zdarzy,moje włosy są tylko do ponownego umycia. Zainspirowana postem Crystalline,
postanowiłam zaryzykować i spróbować pomieszanych ze sobą kosmetyków,

Produkty do tego eksperymentu nie były wybrane przypadkowo. Zależało mi na tym, aby wymieszana maska łączyła w sobie składniki humektantowe, emolientowe i proteiny. Ostatnio mojej czuprynie brakowało nawilżenia, więc wydawało mi się,że takie trio będzie na miejscu.

Jak pielegnować i nie zwariować?


Ostatnio mój TŻ stwierdził,że mam już chorą obsesję na punkcie swoich włosów ponieważ z igły robię widły, a raczej z jednej rozdwojonej końcówki - zniszczone włosy. Z jednej strony zaprzeczyłam, ale z drugiej,zdawałam sobie sprawę,że powoli tak się dzieje.

Czy można "upić" swoje włosy? | Alkohole

Cześć kobietki!

Oczywiście,nie możemy upić swoich włosów,ale możemy dość szybko je przesuszyć i zniszczyć właśnie przez te związki, co skutkuje tym,że włosy są bez życia.
(Podobnie jak człowiek na kacu. :P)
Ale czy w każdym przypadku tak jest? Zapraszam do czytania :)

Alkohol przez większość początkujących włosomaniaczek jest omijany szerokim łukiem. I nic w tym dziwnego, bo z autopsji wiem,że na początku eliminuje się wszystko co może stworzyć wyczytane na blogach zagrożenie dla włosów np. silikony,które także mają swoją dobrą i złą stronę :)

Niedziela dla włosów #4 - maseczka z kiwi



Dawno nie opisywałam niedzieli dla włosów, bo oprócz zwykłego mycia nie robiłam nic ciekawego. Wczoraj natomiast natchnęło mnie,by zrobić coś więcej.
Dlatego bohaterką  Niedzieli dla włosów została maseczka z kiwi. :-)

back to top