Zabieg laminowania Marion


Od pewnego czasu, moje włosy są ciężkie do ujarzmienia. Włoski wystają mi z każdej strony, co można zauważyć na zdjęciach. Dodatkowo szybko stają się po myciu matowe, co za tym idzie, są niemiłe w dotyku. O laminowaniu przypomniała mi Pani Blondynka (pozdrawiam :) ),która użyła do tego zwykłej żelatyny. Ja natomiast postanowiłam, wypróbować już gotowy produkt Marion,który jest zachwalany w blogosferze. ;-)



Miesięczny plan - luty



Od pewnego czasu nie mam możliwości, by skupić się w 100% na moich włosach. Szkoła i obowiązki w domu, sprawiają,że jedyne na co mam czas, to nałożenie olejku na głowę i siedzenie z nosem w książkach. 
Dodatkowo przez ostatni tydzień, chorowałam i nie miałam ochoty na nic.
Dlatego postanowiłam ułatwić sobie pielęgnację i umieszczać co miesiąc plan ,który usystematyzuje dbanie o włosy.

Niedziela dla włosów #3 - powrót do naturalnej pielęgnacji



Dzisiejsza niedziela dla włosów będzie powrotem do początków mojej przygody z włosomaniactwem,gdy nie miałam dostępu do drogeryjnych kosmetyków, a koniecznie chciałam coś nałożyć na włosy.

back to top